,,Czy świat potrzebuje idealistów” - Debata

Debata 2

Tematem 2 debaty było ,,Czy świat potrzebuje idealistów” KIedy pani marszałek zaczęła debatę jak zwykle rozpoczęła propozycja.

Strona propozycji rozpoczęła przedstawieniem definicji idealisty - ,, jest to osoba kierująca się ideami napędzanymi motywami”. Idealiści to ludzie popychają świat do przodu, mają odwagę łamać normy społeczne. Są inspiracją dla innych dają im cele i marzenia do których mogą dążyć. Idealiści pokazują że w życiu warto się zastanowić co naprawde jest warzne. ,,Realiści są za bardzo stateczni i przewidywalni” - cytując przemawiającego. ,,Idealiści przeciwnie są niekonwencjonalni. W obecnym świecie brakuje empatii, panuje znieczulica na wszystko i dlatego konieczni są idealiści.”

Pierwszy z opozycjonistów zaatakował samą definicję idealisty ,, idealista to owszem osoba kierująca się marzeniami ale też osoba która chodzi z głową w chmurach (fantasta)” idealiści wprowadzają nieład do statecznego, codziennego życia. Ludzie nie interesują się idealistami ponieważ mają własne życie. Idealiści którzy dojdą do np. władzy potrafią być bardzo niebezpieczni. Na koniec idealistów można porównać do romantyków którzy postrzegają świat przez tzw. ,,różowe okulary” optymizmu i podobnie jak romantyków idealiści są brani za nienormalnych.“

Propozycja natomiast dalej brnęła w zaparte i : ,,idealistów możemy zaobserwować wielu wokół nas ( np. Jurek Owsiak). Idealistę często porównuje się do marzyciela. Są to ludzie którzy wierzą w idee i dążą do urzeczywistnienia jej mimo że jest to jakiś odległy często nierealny. NIeważne czy taki człowiek zrealizuje ten cel czy nie ważne że ma do czego dążyć. Idealiści są to bardzo często ludzi ektóży pomagają biednym którzy dzięki nim zyskują pomoc.”

Opozycja odparła argumenty, cytując: ,,Idealiści nie patrzą na konsekwencje swoich działań, przez idealistów narodził się komunizm. Idealiści są za bardzo zaślepieni potrzebami świata i zbyt pochopnie podejmują niektóre decyzje.”

Propozycja w mojej opinii niekoniecznie umiał odeprzeć ten argument po prostu zawile mówiąc że bez idealistów świat by stał w miejscu i tyle.

Opozycja dalej argumentowała to że świat nie potrzebuje idealistów. ,, idealiści przede wszystkim nie pchają świata do przodu, oni tylko rzucają ideami a nie je realizują. Idealiści gonią za rzeczami nieosiągalnymi jak świat idealny. A właściwie czym jest ten świat idealny do którego oni dążą - dla każdego świat idealny to coś innego dla każdego a przede wszystkim dla każdego lepsze życie to coś innego. Gadanie że tylko idealiści mają pomysły na zmienianie świata to kompletne brednie. A wbrew pozorom to realiści mają trzeźwe podejście do świata i lepsze podejście przez to.

Propozycja dalej szła w zaparte i nie odpuszczałą dalej twierdząc że idealiści są potrzebni aby pchać świat do przodu.

Opozycja pytała więc skąd ta pewność że nie byłoby postępu bez idealistów. Usilne dążenie idealisty do idei może przynieść opłakane skutki.

Tą debatę zwyciężyła opozycja

powrót